Editing
High School DxD Tom 22 Żywot 1
(section)
Jump to navigation
Jump to search
Warning:
You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you
log in
or
create an account
, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
Anti-spam check. Do
not
fill this in!
===Część 3=== ''Wydarzyło się to w następny weekend.'' Wszyscy mieszkańcy Rezydencji Hyoudou przyszli nad ocean, otaczający niezamieszkaną wyspę, aby sobie powędkować. – Dobrze! Z pewnością zamierzam je złowić! Jeśli potrzebujecie mojej rady, to po prostu poproście! – oznajmił mój ojciec. – Tak~! – odpowiedzieli mu wszyscy. Mój tata był w dobrym humorze, od kiedy zaproponował wszystkim wspólną wyprawę na ryby. Tak, podczas wczorajszego obiadu, rozmowa o wędkowaniu, którą rozpoczął mój tata, stała się gorącym tematem, więc postanowiliśmy że wszyscy wybierzemy się na ryby. Wszystkim spodobał się jego plan i po wielu przygotowaniach, wszystko poszło gładko. Tak więc przyszedłem ze wszystkimi na plażę. Tak przy okazji, ta niezamieszkana wyspa należy do kogoś, kto jest z nami powiązany i podobno można na niej złowić wspaniałe ryby. – ……Rany, cieszy się jak dziecko. Czuję się trochę zakłopotany zachowaniem mojego ojca, ale to chyba normalne, gdy robi coś takiego na oczach twoich przyjaciół! – Powiedz kiedy będziesz głodny, przygotowałam kulki ryżowe i inne smakołyki – powiedziała mama, wskazując na wielki kosz. Mama rozstawiła na plaży parasol, tworząc naszą bazę. Rias i Akeno-san też jej pomogły. Tak, wystarczy że tam pójdę, jeśli będę chciał zrobić sobie małą przerwę. Nie tylko tata się cieszył. Wiele dziewczyn też było rozradowanych dzisiejszym wędkowaniem. Xenovia i Irina były w świetnych humorach, gdy niosły swoje wędki. – Xenovia! Zobaczmy która z nas złowi większą rybę! – Dobrze, Irina! Xenovia i Irina biegły sprintem po plaży, aby znaleźć najlepsze łowisko, wlokąc za sobą Asię. – Złowię je nurkując w morzu. Rossweisse-san szła w stronę morza, ubrana w kombinezon do nurkowania i z harpunem w dłoni. Czasami jej postępowanie jest naprawdę zabawne. Ach, ale łowienie ryb pod wodą nie wygląda mimo wszystko źle. Do tego, jest tu dzisiaj z nami grupa ciekawych ludzi. – Cóż, nigdy bym nie pomyślał, że dzisiaj do nas dołączycie. Przed moimi oczami stała bowiem Drużyna Valiego! – Fu, zrobienie czegoś takiego od czasu do czasu nie jest złym pomysłem. Vali parsknął śmiechem, gdy przygotowywał swoją wędkę. Tata wyjaśnił swój wędkarski plan Valiemu i zaprosił go, gdy przypadkowo wizytował Rezydencję Hyoudou. Najbardziej zaskakujące było jednak to, że Vali przyprowadził ze sobą Bikou i Arthura! Czasami zaskakiwało mnie zachowanie Drużyny Valiego. Chcą odwiedzić tyle miejsc. Zaczynam nawet myśleć, że są podróżnikami w czasie. Zaraz obok nas Kuroka, Koneko-chan, Ravel, Gasper i Valerie stworzyli grupę i szukali dobrego łowiska. – Dajcie z siebie wszystko, Shirone! Ptaszynko! Gya-kun i Valerie! Kiedy już złapiecie jakieś smaczne rybki, to wtedy je zjem, miau~ Koneko-chan posłała ponure spojrzenie swojej siostrze, która nie miała zamiaru wędkować. – Zdecydowanie nie damy ci ryb, Onee-sama. Ravel kręciła kołowrotkiem z podekscytowaniem. – Nigdy wcześniej nie wędkowałam. – To także i mój pierwszy raz~ – Ufufu, będę więc kibicowała Gasperowi. Gasper wydawał się być zadowolony, a Valerie też się śmiała, mając słomkowy kapelusz na głowie. Ciało Valerie odzyskało już Świętego Graala. Grigori skończyło kontrolę i teraz mogła chodzić wszędzie normalnie. Wygląda na to że naszyjnik który zrobiono z kawałka Świętego Graala, dalej spełnia efekt Graala Sefiry, który powrócił do pierwotnego stanu. Według raportu Grigori, tak długo jak nie nadużywa swojej zdolności, jej umysł nie zostanie uszkodzony. Innymi słowy Valerie wreszcie jest zdrowa i może chodzić wszędzie bez nadzoru. Tak, było wiele trudności, ale istniały rzeczy, które byliśmy w stanie odzyskać w ten sposób. Mogliśmy tak wszyscy powędkować, gdyż udało mi się uratować moich rodziców z łap Rizevima. Nagle przed moimi oczami rozegrała się kolejna sympatyczna scena. Le Fay była zszokowana z powodu wędki. – Onii-sama, n-nie sądzę abym była w stanie założyć przynętę na haczyk. – Nic nie można więc na to poradzić. Zrobię to za ciebie. Ale pamiętaj że czarownica nie powinna się bać robaków, dobrze? – odpowiedział Artur do Le Fay, uśmiechając się przy tym po bratersku. Muszę podziękować mojemu tacie za to, że dzięki tej wycieczce mogłem zobaczyć coś takiego. Kiedy miała miejsce taka wzruszająca scena, Bikou...... – He he he, cóż, wędkowanie w takiej dużej grupie nie jest złe. Ejże, może wskoczysz do wody i też spróbujesz kilka złapać? – ………… Drwił sobie z Fenrira, kiedy nagle...... – Ouuuuuuuuuuuuch! Ugryzłeś mnie cholerny wilkuuuuuu! Twoje kły to nie byle co, do cholery! ….....Został ugryziony wyjątkowo mocno. Najwyraźniej kpienie sobie z Fenrira nie jest dobrym pomysłem. – To jest morze, Tosuka. – Ach, ile wody! Patrzyłem jak Kiba i Tosuka-san cieszą się spokojnie morzem i udają się na obchód wyspy, aby znaleźć własne łowisko. Nie wędkowałem od czasów mojego górskiego treningu, więc to kawał czasu. Muszę się poświęcić wędkowaniu, chociaż nieco to już zapomniałem. Co najbardziej zaskakujące, za towarzystwo miałem..... – Pójdę dzisiaj z tobą. Valiego! Naprawdę jestem zaskoczony! Tak oto dziwne wędkowanie naszej dwójki się zaczęło. Vali i ja zaczęliśmy łowić na morskim brzegu, który znajdował się naprzeciw miejsca, gdzie moja mam założyła bazę. – Och, wygląda na to, że złowiłeś pierwszą. Vali, który wędkował kawałek ode mnie, złowił pierwszą rybę. – Azazel często zabierał mnie na ryby. Cóż, podczas campingów to bardzo użyteczna umiejętność – powiedział. – Rozumiem, Azazel-sensei wspominał o swoim wędkarskim doświadczeniu. – ………… – ………… Po naszej rozmowie zapadła cisza. Starliśmy się znaleźć odpowiedni czas na rozmowę podczas wędkowania. Kilka minut później Vali odezwał się jako pierwszy: – Już prawie nadszedł czas na twoją ceremonię awansu, hę. – Tak, będzie pojutrze. Tak, dzień awansu na wysokoklasowego diabła jest coraz bliżej. Nigdy bym nie pomyślał, że to wydarzy się tak szybko…… Nie potrafię się pozbyć myśli, że starszyzna chce po prostu jak najszybciej skończyć tę sprawę. Chcą mnie do czegoś wykorzystać po tym, jak mnie już awansują, czy też może zlecić mi kolejną misję. A może obie opcje wchodzą w grę. Nie sposób odgadnąć ich intencje. Cóż, słyszałem że starszyzna straciła swoje miejsce wkrótce po tym, jak skandal z oszustwami w Królewskich Grach wyszedł na jaw. Ajuka Belzebub-sama także tropił pilnie ich błędy, aresztował i ujawniał zbrodnie. Wielu ludzi z autorytetem straciło swoje stanowisko, lub zostało zmuszonych do złożenia rezygnacji. Nie ma więc wątpliwości, że będzie to miało duży wpływ na świat polityki, biznesu, ludzi i wiele innych działów. Jednak pewne rozwiązania zostały już przygotowane, aby zminimalizować wpływ wydarzeń. Przyznano nawet, że wskrzeszone diabły mają potencjał i są godnymi zaufania specjalistami, więc powierzono im ważne funkcje w różnych wydziałach. Utalentowani ludzie, którzy byliby przydatni w różnych wydziałach, ale nie mogli dotąd do nich dołączyć z powodu staruchów z ery starych diabłów, mogli nareszcie uwolnić swój potencjał…… Wskrzeszone diabły, które były uzdolnione, ale z powodu polityki, nie mogły pracować w wydziałach, w których byłby z nich użytek. Tymi którzy spisali ich nazwiska i potwierdzili na liście, byli Czterej Wielcy Maou. Musiało minąć od dziesiątek do setek lat, aby mogli zacząć pracować, a teraz powstała duża szansa i wskrzeszonym diabłom udało się dostać do poszczególnych wydziałów. Zaświaty ulegają zmianie. Nie, potrzebują zmiany. Jeśli my mamy być tymi, którzy dokonają tych zmian, to nie mogę prosić o bardziej honorowe zajęcie. ……A mój awans na wysokoklasowego diabła będzie pierwszym krokiem do tego celu. – Zamierzam wziąć dzień wolny od szkoły na tę ceremonię. Nic nie można na to poradzić, gdyż to jedyny dzień, który wszystkim pasuje…… Cóż, naprawdę się denerwuję. Podobno przyjdzie wielu ludzi i będzie też telewizja. Wciąż nie mogę uwierzyć, że to się dzieje – powiedziałem do Valiego. Mój awans na wysokoklasowego diabła został rozgłoszony nawet poza Zaświatami, więc wiedzą o tym nawet inne frakcje. Słyszałem że do zamku Gremorych codziennie wpływa wiele żądań od najróżniejszych stacji telewizyjnych z Zaświatów, w sprawie transmisji ceremonii. Podobno żadna ceremonia awansu nie była tak wyczekiwana, jak ta, więc czuję jakby to nie działo się na tym świecie, gdzie nie mogę nawet wyczuć realizmu. – To naturalne. Jesteś bohaterem, który już kilka razy ocalił Zaświaty. Nie ma więc w tym nic dziwnego, że także inne frakcje zwróciły na ciebie uwagę. Nie ma się co denerwować, gdyż ceremonia skończy się w mgnieniu oka. Wtedy przekażą ci coś podobnego do tego – powiedział Vali z poważnym wyrazem twarzy, po czym odłożył swoją wędkę i zbliżył do mnie. Wyjął z kieszeni dokument, który był zrolowany jak zwój i przekazał go mnie. Kiedy go otworzyłem, moim oczom ukazał się niezwykle ozdobny pergamin, zapisany surowymi literami diabłów. Moje oczy otworzyły się szeroko, gdy odczytałem zdanie, w które się ułożyły: „Vali Lucyferze,mianujemy cię diabłem klasy ostatecznej.” ———!? Jestem tak zaskoczony, że nie wiedziałem nawet jak odpowiedzieć i wtedy spojrzałem na Valiego. Jak zwykle był otoczony przez swoją zwykłą, chłodną atmosferę, ale…… Naprawdę!? K-kiedy u licha ten gość został diabłem klasy ostatecznej!? – O-oj, to prawda!? – nie potrafiłem nic poradzić, że powiedziałem coś takiego. – Raz tego odmówiłem, ale powiedzieli mi, że takie było życzenie Azazela. Powiedzieli też, że wraz z tym przyjdzie najróżniejsza władza, jeśli będę aktywny w Zaświatach. Cóż, awans też otrzymałem w tajemnicy…… Uf, nawet ja nie mogę zrozumieć intencji Ajuki Belzebuba – oznajmił Vali z kwaśną miną. C-cóż, jeśli będzie aktywny jako diabeł, to jego awans nie będzie wtedy niczym dziwnym…… – Ha ha ha ha! – uznałem to za tak zabawne, że aż parsknąłem śmiechem. ……Ach, rany, jak powinienem to powiedzieć? Miałem obok siebie gościa, który zyskał klasę ostateczną, podczas gdy ja myślałem jak trudno będzie zostać wysokoklasowym diabłem, a nawet stwierdził, że ceremonia „skończy się w mgnieniu oka”…… To tak zabawne, że aż zacząłem się śmiać. – Nie możesz w to uwierzyć, prawda? Ja również. Tak właśnie jest. A w twoim przypadku to specjalne okoliczności. Zostałeś awansowany, mimo że jesteś diabłem od zaledwie roku. Chociaż prawdą jest także to, że nienormalne sytuacje spadały na ciebie jedna za drugą. Wyjaśnijmy to pokrótce – powiedział Vali, po czym zaczął wyliczać, co też mnie spotkało w ciągu ostatniego roku – Hyoudou Issei został diabłem wiosną. Natychmiast został wciągnięty w walkę przeciwko upadłym aniołom i tego samego roku pierwszy raz wziął udział w Królewskiej Grze. Wtedy natychmiast wmieszał się w incydent z Excaliburami i spotkał jednego z przywódców upadłych aniołów, a na koniec nawet samego Naczelnika. Był świadkiem podpisania sojuszu między Trzema Potęgami i nawet przeżył Niszczycielską Furię. Został zaatakowany przez Boga Zła, Lokiego i Fenrira, mimo że od jego reinkarnacji minęło około pół roku. Podczas szkolnej wycieczki walczył z mężczyzną uzbrojonym w najsilniejszego Longinusa. Zawładnął Królewskimi Grami młodziaków Zaświatów i awansował na średnioklasowego diabła. W decydującej bitwie z Frakcją Bohaterów, zwyciężył śmierć i zmartwychwstał podczas kryzysu potworów, dzięki mocy Ophis i Wielkiego Czerwonego, co było niemożliwym do przewidzenia wydarzeniem. Następnie poszedł za ciosem i pokonał Dziaberlaka oraz Cao Cao. Wszystkie te wydarzenia miały miejsce w ciągu niecałego roku. To rzeczywiście przerażające. To taka masa zdarzeń, że mogę się tylko śmiać ze zdumienia. Potem nadeszły bitwy z Qlippothem. Został zaatakowany przez Smoka Zła, Grendela i był świadkiem zniszczenia kraju wampirów. Na własne oczy widział porwania Agreas, a pod koniec roku był obecny podczas ataku Qlippothu na Niebo. Wkrótce po rozpoczęciu nowego roku zaakceptował wyzwanie od wojowników Kościoła…… A wreszcie stoczył finałową bitwę z Rizevimem i pokonał jego oraz Apophisa, a teraz stoi właśnie tutaj. Kiedy słuchałem długich wyjaśnień Valiego…… Zauważyłem wreszcie ile się wydarzyło podczas ostatniego roku. To czego doświadczyliśmy ja, moi towarzysze i Vali, było dalekie od normalności. – Prawdopodobnie nie ma wielu przypadków, gdy podczas jednego roku wydarzyło się tyle rzeczy. Wszyscy włącznie z tobą, twoi towarzysze i ja, żyjemy w niesamowitej epoce. Z tego powodu mogę powiedzieć że to normalne, iż nasza ocena poszła w górę, skoro przeżyliśmy aż tyle. Dlatego właśnie dostałeś awans…… Chociaż nie jestem zaskoczony, że jesteś zdezorientowany do tego stopnia, że twój umysł nie może sobie poradzić z zostaniem wysokoklasowym diabłem, skoro tak krótko doświadczyłeś niższego statusu – poweidział Vali. ……Tak, zostanę wysokoklasowym diabłem, mimo że nie nie minął nawet rok, od kiedy byłem nisko i średnioklasowcem i dlatego czuję się zakłopotany. Na koniec nie zrobiłem niczego, co zwykle powinien zrobić średnioklasowy diabeł i nawet pytałem sam siebie, czy wypełniłem moją rolę niskoklasowca jak należy. ……Ale skoro mam awansować z powodu opinii innych ludzi, to musi to oznaczać, że z ich punktu widzenia robiłem co trzeba. Cóż, tak w każdym razie chciałbym wierzyć. Ale jakby to powiedzieć…… Słowa Valiego nieco mnie rozbawiły. Ponieważ to brzmiało zupełnie jak........ – ……Sposób w jaki mówisz przypomina mi Azazela-sensei – powiedziałem. Vali uśmiechnął się, gdy to usłyszał. – Doprawdy…… Zaraz potem znów zapanowała cisza. – Tak przy okazji – powiedzieliśmy nagle jednocześnie. – Ty pierwszy – oznajmiłem. – Zamierzasz wziąć udział, prawda? – zapytał Vali. – W Turnieju Królewskiej Gry? ……Hmm, kto wie. Ty oczywiście zamierzasz to zrobić..... – Jak najbardziej, nawet jeśli ty nie weźmiesz w tym udziału. To świetna okazja. W końcu kilka istot boskiej klasy już się zarejestrowało. Będzie można wyzwać boga do walki oficjalnie i to bez żadnych konsekwencji dla nikogo. Taka szansa już się nie trafi. Sformuję drużynę z tych gości, którymi pierwszy Sun Wukong polecił mi się opiekować. Tak, przepisy dotyczące uczestników Międzynarodowego Turnieju są tak liberalne, że nawet bogowie mogą wziąć w nim udział. Chociaż wygląda na to, że ma bardziej festiwalowy klimat, gdyż zasady są nieco inne niż w zwykłej Królewskiej Grze. Przede wszystkim maksymalna liczba ludzi w drużynie wynosi szesnaście. Drużyna będzie stworzona z Króla, Królowej, dwóch Wież, Gońców i Skoczków oraz ośmiu Pionów. Jednak odtąd zaczynają się różnice, gdyż jeśli zarejestrujesz się jako Król, to wtedy członkowie twojej drużyny nie muszą być częścią twojego parostwa, ani nawet być diabłami. Krótko mówiąc jest w porządku tak długo, jak nie zarejestrujesz się podwójnie. Jeśli diabeł zarejestruje się jako Król, to będzie mógł mieć w drużynie nawet anioły i ludzi. Możesz właściwie sformować taką drużynę, jaką tylko będziesz chciał. Do tego ktoś, kto został wskrzeszony jako diabeł dzięki figurze Gońca, może się zarejestrować jako inna figura. To duża zmiana. To znaczy że na przykład Asia, która jest Gońcem, może się na czas turnieju zarejestrować jako Skoczek. Cóż, w każdym razie wolałbym jednak, aby nie trafiła na pierwszą linię walki. Z powodu tych zmian, wielu ludzi z innych frakcji wykazało zainteresowanie udziałem w turnieju. Wśród nich znalazły się istoty będące w boskiej klasie. Vali, który szuka okazji do walki z bogami, nie mógł prosić o lepszy turniej. Do tego może to zrobić publicznie, bez żadnych ostrzeżeń. – Gdybym powiedział że mnie to nie cieszy, to chyba bym kłamał, prawda? – oznajmił z radością. Kiedy tak na niego patrzyłem, do głowy przyszła mi myśl, że naprawdę bardzo go to cieszy. Tymi którzy zbudowali podwaliny pod Międzynarodowy Turniej Królewskiej Gry, byli Azazel-sensei i Sirzechs-sama. Do tego, najwyraźniej przygotowali to wszystko w ścisłej tajemnicy. Może Azazel-sensei zrobił to specjalnie dla Valiego, aby mgół walczyć z bogami i nie zostać przy tym przestępcą. Ostatnio coraz częściej nawiedzała mnie taka myśl. – Jeśli będę mógł walczyć w turnieju z twoją drużyna, to nie mogę prosić o nic lepszego. Jestem pewien że inni ludzie, Cao Cao, Sairaorg Bael i Dulio Gesualdo, myślą w taki sam sposób, Słyszałem nawet, że delikatny Ikuse Tobio planuje się zarejestrować jako Król – powiedział Vali wprost. Będę mógł walczyć w Królewskiej Grze z Valim, Cao Cao, Sairaorgiem-san, Duliem i Ikuse..... – Mimo tego jestem pewien, że masz swoje własne cele. Od teraz twoje ciało nie należy tylko do ciebie – oznajmił nagle Vali spokojnym tonem. Poruszyła mnie jego postawa, że potrafi myśleć o celach innych ludzi. – Z pewnością się zmieniłeś. Jakiś czas temu kazałbyś mi wziąć udział, prawda? Vali…… naprawdę się zmienił. Zwłaszcza ostatnio stał się spokojniejszy…… Zupełnie jakby jego aura „trzymajcie się ode mnie z daleka”, zniknęła. Vali przekrzywił głowę. – ……Naprawdę? ……Sądzę że masz rację. Ale ty też się zmieniłeś od czasu, gdy spotkałem cię po raz pierwszy. Twoje seksualne żądze nie uległy zmianie nawet trochę, ale..... twoje oczy mówią mi, że teraz pragniesz czegoś więcej, niż tylko kobiecego ciała. Uśmiechający się Vali miał kolejne branie. Szarpnął natychmiast wędką i wyciągnął wielką rybę, która mogłaby być nawet największa, jaką złowił w ciągu dnia. – Wygląda jednak na to, że to ja wygram naszą dzisiejsza, wędkarską bitwę, Hyoudou Isseiu. ……Wygląda na to, że Bóg Mórz udzielił mu dzisiaj swojego błogosławieństwa. – Jeśli chodzi o twoją ceremonię, to mnie także na nią zaproszono. Przyjdę, jeśli będę w nastroju. – Cóż, w każdym razie dziękuję. Spojrzałem w niebo. Nie potrafiłem w żaden sposób odpowiedzieć na słowa Valiego…… Ale to prawda, że w mojej piersi narastało nowe uczucie..... Chciałbym wziąć udział w Międzynarodowym Turnieju Królewskiej Gry z moją własną drużyną..... <noinclude> {| border="1" cellpadding="5" cellspacing="0" style="margin: 1em 1em 1em 0; background: #f9f9f9; border: 1px #aaaaaa solid; padding: 0.2em; border-collapse: collapse;" |- | Cofnij do [[High_School_DxD_Tom_22_Żywot_0|Prologu]] | Powróć do [[High_School_DxD_(Polski)|strony głównej]] | Przejdź do [[High_School_DxD_Tom_22_Żywot_2|Rozdziału drugiego]] |- |} </noinclude>
Summary:
Please note that all contributions to Baka-Tsuki are considered to be released under the TLG Translation Common Agreement v.0.4.1 (see
Baka-Tsuki:Copyrights
for details). If you do not want your writing to be edited mercilessly and redistributed at will, then do not submit it here.
You are also promising us that you wrote this yourself, or copied it from a public domain or similar free resource.
Do not submit copyrighted work without permission!
To protect the wiki against automated edit spam, please solve the following captcha:
Cancel
Editing help
(opens in new window)
Navigation menu
Personal tools
English
Not logged in
Talk
Contributions
Create account
Log in
Namespaces
Page
Discussion
English
Views
Read
Edit
View history
More
Search
Navigation
Charter of Guidance
Project Presentation
Recent Changes
Categories
Quick Links
About Baka-Tsuki
Getting Started
Rules & Guidelines
IRC: #Baka-Tsuki
Discord server
Annex
MAIN PROJECTS
Alternative Languages
Teaser Projects
Web Novel Projects
Audio Novel Project
Network
Forum
Facebook
Twitter
IRC: #Baka-Tsuki
Discord
Youtube
Completed Series
Baka to test to shoukanjuu
Chrome Shelled Regios
Clash of Hexennacht
Cube × Cursed × Curious
Fate/Zero
Hello, Hello and Hello
Hikaru ga Chikyuu ni Itakoro......
Kamisama no Memochou
Kamisu Reina Series
Leviathan of the Covenant
Magika no Kenshi to Basileus
Masou Gakuen HxH
Maou na Ore to Fushihime no Yubiwa
Owari no Chronicle
Seirei Tsukai no Blade Dance
Silver Cross and Draculea
A Simple Survey
Ultimate Antihero
The Zashiki Warashi of Intellectual Village
One-shots
Amaryllis in the Ice Country
(The) Circumstances Leading to Waltraute's Marriage
Gekkou
Iris on Rainy Days
Mimizuku to Yoru no Ou
Tabi ni Deyou, Horobiyuku Sekai no Hate Made
Tada, Sore Dake de Yokattan Desu
The World God Only Knows
Tosho Meikyuu
Up-to-Date (Within 1 Volume)
Heavy Object
Hyouka
I'm a High School Boy and a Bestselling Light Novel author, strangled by my female classmate who is my junior and a voice actress
The Unexplored Summon://Blood-Sign
Toaru Majutsu no Index: Genesis Testament
Regularly Updated
City Series
Kyoukai Senjou no Horizon
Visual Novels
Anniversary no Kuni no Alice
Fate/Stay Night
Tomoyo After
White Album 2
Original Light Novels
Ancient Magic Arc
Dantega
Daybreak on Hyperion
The Longing Of Shiina Ryo
Mother of Learning
The Devil's Spice
Tools
What links here
Related changes
Special pages
Page information