Editing
High School DxD:Tom DX7 Żywot 1
(section)
Jump to navigation
Jump to search
Warning:
You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you
log in
or
create an account
, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
Anti-spam check. Do
not
fill this in!
===Część 3=== ''Kilka dni później….'' Nadszedł dzień, w którym miał się odbyć festiwal dla protoplastki-sama. Uroczystość miała mieć miejsce w sali ceremonialnej zamku Gremorych, która była używana na specjalne okazje. W przestronnej sali ustawiono wysoką scenę, na której zgromadzono niezbędne narzędzia i sprzęt. Zebrali się tu członkowie Rodu Gremory, czyli Rias, jej rodzice i babcia, Grayfia-san oraz Millikas. Dodatkowo byli tu wszyscy powiązani z Parostwem Gremory oraz Irina, jako specjalny (?) gość. Wszyscy zebrani czekali na pojawienie się dzisiejszej gwiazdy. W środku pomieszczenia był umieszczony magiczny krąg teleportacyjny pokryty wzorem Rodu Gremory. Świecił się on bardziej, niż kiedykolwiek wcześniej i w końcu ktoś się z niego wyłonił. Była to piękna dziewczyna z koroną na głowie, dosiadająca czterogarbnego wielbłąda. To protoplastka Rodu Gremory, Runeas Gremory-sama. Tak jak ostatnio, miała na sobie mundurek Akademii Kuou. – Nie bądźcie tacy oficjalni! Tylko żartuję – oznajmiła i puściła oczko, po czym zeskoczyła z grzbietu wielbłąda. – Ród Gremory jest powiązany z wielbłądami, prawda? To najważniejsza zasada, że dziewczyny z naszej rodziny muszą jeździć wielbłądach, aby pokazać wszystkim swoją urodę, gdy się pojawią. W tym momencie ja, protoplastka Gremorych, ustanawiam taką żelazną zasadę. Ustanowiła taką zasadę właśnie teraz!? Kiedy zadałem sobie takie pytanie w myślach... Ona przestawiła nam swojego wielbłąda. – To zagrożony wyginięciem gatunek wielbłąda w Zaświatach…. – Miło mi was poznać, panie i panowie. Jestem czterogarbnym wielbłądem z Zaświatów i nazywam się Gabun. Nagle czterograbny wielbłąd przemówił. Wszyscy byli tym niesamowicie zaskoczeni…. – O-on gadaaaaaaaaaaaa!? Niektórzy to wykrzyczeli. Wykrzyczeli! Nic dziwnego, w końcu wielbłąd zaczął mówić! Do tego jest zagrożonym gatunkiem!? Widziałem już na terytorium Gremorych wielbłądy z trzema garbami, ale… Jeśli zaś chodzi o Rias, która jest następną głową rod, ale boi się wielbłądów, to…. – Wielbłąd mówi...... To jakiś koszmar...... Protoplastka-sama nie zwróciła jednak na to uwagi i dalej przedstawiała nam gadającego wielbłąda: – W przeciwieństwie do wielbłądów trzygarbnych, hodowanych na terytorium Gremorych, te czterogarbne potrafią mówić. – Mam nadzieję że od teraz będziemy się dobrze dogadywać. Wielbłąd nas pozdrowił! Zaraz po tej prezentacji, zaczęła się zabawa, skoro pojawiła protoplastka-sama. Zaprowadzono ją do głównego, luksusowego stołu, przy którym postawiono krzesło tak, aby był widok na scenę. Usiadła ma nim z wdziękiem. Chwilę później Grayfia-san przyniosła wystawny posiłek i wino wyglądające na drogie. Po otrzymaniu tego, protoplastka stworzyła na swojej dłoni mały magiczny krąg, z którego wyłoniły się dwa małe pudełka z loteryjką. – A więc zaczynajmy. Czy wasze przygotowania są zakończone? A więc ustalmy kolejność – oświadczyła z błyszczącymi oczami. Mówiąc takie rzeczy, wsunęła do jednego z pudełek rękę i z szelestem zaczęła wyjmować z niego kartki. Tak zdecydowano o kolejności. Pierwszy był tata Rias. Zaczęło się od obecnej głowy rodu, hmm? Następnie padło na Millikasa. Wow, występ Rias będzie ostatni. Skoro zdecydowano o kolejności, teraz czas wybrać rodzaj występu. Drugie pudełko zawierało właśnie informacje o rodzaju atrakcji. – Zacznijmy więc od Zeoticusa…. Protoplastka-sama wsunęła dłoń do pudełka z rozradowaną miną i zaczęła losowanie. Były tam kartki z napisami „muzyka”, „taniec” i „występy teatralne”. Ciekawe, co wypadnie obecnej głowie rodu…. Na kartce było napisane „taniec”! – Rozumiem. Taniec, tak? W porządku. Po potwierdzenie rodzaju występu, jaki musiał zaprezentować, tata Rias natychmiast ruszył w stronę kulis sceny. Po pięciu minutach niecierpliwego oczekiwania, światła zgasły i scena rozbłysła iluminacją. Nagle, rozległo się wesołe tło muzyczne i na scenie pojawiła się postać w zdeformowanym kostiumie wielbłąda! Czy to nie jest maskotka Rodu Gremory, „Gomorin”!? N-niemożliwe…. Dopasowując swoje ruchy do muzyki, wielbłąd-maskotka zaczął wspaniale tańczyć! – Gomo, Gomo, Gomo, Gomon! – krzyczał podczas tańca. – To Zeoticus się tak przebrał – powiedziała Venelana-san, uśmiechając się kwaśno. T-tak właśnie myślałem. Już wcześniej zakładał ten kostium! Niemożliwe! Kto by pomyślał, że obecna głowa rodu założy ten kostium i będzie tańczyć! Dodatkowo robi to bardzo entuzjastycznie! Jego córka oglądała ten pokaz ze spuszczonymi ramionami…. Z drugiej strony, był ktoś, kto bardzo się tym ekscytował. To była Chysis-sama. – Niemożliwe! Kyaaa! Zeo-tan! Trzymała w dłoniach wachlarz z wizerunkiem swojego syna oraz świecący patyk i była bardzo podekscytowana jego występem. Chysis-sama przyłożyła dłoń do ust i…. – To zbyt wiele. Zeo-tan, jesteś tak cenny, że to aż wzruszające..... Z oczu ciekły jej łzy i wyglądało na to, że jest poruszona, widząc występ swojego syna. Nadopiekuńcza Chysis-sama, była niesamowita, jako rodzic! – Popatrz uważnie. Głowa rodziny to ktoś, kto doskonale potrafi robić nawet coś takiego – powiedziała Grayfia-san do Millikasa. – Tak! To poważna Grayfia-san i Millikas… Myślę jednak, że to będzie miało na niego zły wpływ. Tymczasem pokaz trwał dalej. – Ufufu, Zeo-tan. To był wspaniały taniec głowy rodu. Najwyraźniej protoplastka-sama była zachwycona tym występem. Taniec wielbłąda obecnej głowy rodu dobiegł końca i nadszedł czas na kolejny pokaz. Teraz miał wystąpić Millikas. Obserwowałem go kątem oka, skupiając się jednocześnie na losowaniu protoplastki-sama. Tym razem wypadło na „muzykę”! – Zrozumiałem! Millikas szedł w stronę kulis pełen motywacji. Po chwili światło znów zgasło, a scenę rozświetliły reflektory. Kiedy Millikas w końcu się pojawił na scenie, otrzymał od wszystkich oklaski. Stanął pośrodku seny, a w sali rozbrzmiała muzyka, której nigdy wcześniej nie słyszałem. – To pieśń ludowa, którą od dawna przekazuje się w naszej rodzinie – powiedziała mama Rias. Och, więc to tak. – ——♪, ————♪ Millikas był najmłodszy spośród dzisiejszych wykonawców, ale śpiewał bardzo pięknie. ——! Jest w tym naprawdę dobry. Wszyscy byli poruszeni i z przyjemnością słuchali tej piosenki. Protoplastka miała przy tym zachwycony wyraz twarz. – Chlip, chlip. [[File:Millicas singing with Grayfia watching in tears.webp|thumb]] Nagle usłyszałem że ktoś płacze, i kiedy się odwróciłem, zobaczyłem zalaną łzami Grayfię-san. Była tak poruszona tą wielką chwilą swojego syna, że nie mogła się powstrzymać. Dodatkowo trzymała w dłoni małą kamerę i wszystko nagrywała. Jako matka chciała utrwalić ten jego moment tryumfu, hmm? – Na pewno chce to pokazać Sirzechsowi-sama – powiedziała mama Rias. – Tak, też tak czuję – odparłem. Kiedy Millikas śpiewał dalej, był ktoś, kogo twarz miała opanowany wyraz. Tym kimś była Rias. Teraz była jej kolej, ale jedyne co zostało, to „występ teatralny”. Prawdę mówiąc, włożyła dużo wysiłku, aby się do tego przygotować. Początkowo,występując w przedstawieniach o Oppai Smoku, grała swoją postać bardzo monotonnie, ale z czasem się poprawiła i teraz nie była gorsza od profesjonalnej aktorki. W tym krótkim czasie, który pozostał do dzisiejszego wydarzenia, musiała znaleźć czas pomiędzy studiami i diabelską pracą, aby wziąć lekcje śpiewu, tańca i gry aktorskiej, aby się dobrze przygotować. Zwłaszcza te ostatnie starała się opracować do perfekcji. Dlatego było przekonana, że świetnie sobie poradzi z występem teatralnym. Millikas skończył śpiewać i nadeszła kolej na Rias. Co ciekawe w szkoleniu do pokazów teatralnych, wzięło udział wielu ludzi, którzy mieli wystąpić z nią, a wśród nich były Akeno-san i Ravel. – Akeno, przygotowania są już zakończone, prawda? – zapytała Rias. – Tak. Wystarczy że powiesz. Rozmawiając w ten sposób, protoplastka-sama wylosowała ostatnią kartkę. Sposobem, w jaki Rias miała ją zabawić, było…. Niemożliwe. Na kartce napisano „wygłupy”! To naprawdę nieoczekiwane! Rias kompletnie zamurowało, kiedy to zobaczyła. – ......................... Chwilę później jej twarz przybrała zdenerwowany wyraz, jakiego nigdy wcześniej u niej nie widziałem. – Wygłuuuuuuuuuuuuyypyyyyyyy!? – wrzasnęła. – Hmm? Czy taka atrakcja też była w przeszłości? – zapytał tata Rias (po tym jak zdjął głowę kostiumu) protoplastkę-sama. – Ufufu, dodałam ją teraz. Coś takiego lepiej pasuje do tej epoki♪ – powiedziała Runeas-sama, uśmiechając się złośliwie. Cholera! Czy to akceptowalne!? Ten złośliwy uśmiech mówił, że to tylko wymówka! Rozumiem! Więc to taką osobą jest ta piękna diabelska dziewczyna, będąca protoplastką Rodu Gremory-sama! – Niech to nie będą jakieś przypadkowe żarty. Powinno być zabawnie. Obecne okoliczności świetnie komponują się z komedią! – powiedziała protoplastka-sama. Co za niedorzeczne żądanie! Chce że żeby Rias odegrała komedię! – M-może coś z Mocą Zniszczenia? – zapytała Rias Protoplastkę-sama. – To wizytówka Rodu Bael. – A może moja technika fuzji z Gasperem? – A rozśmieszy mnie to? – Moja ulubiona, tradycyjna japońska forma sztuki? – A ma to coś wspólnego z naszym rodem? – ............! Protoplastka odrzucała jedną ofertę Rias za drugą. Ona sama zamilkła. Mimo szoku, przez chwilę miała spuszczoną głowę i zastanawiała się nad czymś gorączkowo. W końcu spojrzała na mnie ze zdeterminowaną miną i śladami łez w kącikach oczu. – Ise, czy możesz mi pomóc......? – zapytała. Wyraz desperacji na jej twarzy wystarczył, abym zrozumiał jej decyzję i prawdziwe intencje. Była zdecydowana rzucić wszystko dla swojej dumy, jako następnej głowy rodziny. – Hmm. Proś o co tylko chcesz. Wiesz że zrobię dla ciebie wszystko – odparłem. Rias i ja porozumieliśmy się w cztery oczy i ruszyliśmy w stronę kulis... Zapadły ciemność, a po chwili na scenie rozbłysnął reflektor i pojawiła się na niej ubrana w sukienkę Rias oraz ja w mojej zbroi Łamacza Ładu. – Ise! Zróbmy to! – wrzasnęła Rias. – Tak! – odparłem Jej wielkie piersi, charakterystyczne dla kobiet z Rodu Gremory, zaczęły świecić i wystrzeliły we mnie promieniem, który uzupełniał moją energię! Wraz z tym…. – Ise! Wciśnij moje piersi! – Jasne! Dzięki naciskaniu jej piersi, moja aura wspięła się na niesamowity poziom. – Ise! Użyj moich piersi, aby zadzwonić do Akeno! – Jasne! Cyckowy Telefon! Dalej wykonywałem różne sztuczki...... Koncentrując się na piersiach Rias. – Ha ha ha ha ha. Niesamowite! Co się stało mojej potomkini!? Protoplastka-sama śmiała się tak mocno, że aż łzy jej ciekły oczy, gdy patrzyła co dzieje się z piersiami jej potomkini i następną głową rodu. To także mój występ...... Prawda? Taka myśl pojawiła się w mojej głowie, ale musiałem zaakceptować prośbę Rias. Dodatkowo, najwyraźniej Protoplastka-sama była zachwycona. W ten sposób zakończyły się te wszystkie występy. Przyjęcie trwało jednak dalej. Gdy uczta dobiegła końca, Runeas-sama, wezwała Rias, jej ojca oraz Millikasa, by stanęli przed nią. – Było zabawnie. Teraz nagrodzę waszą trójkę – oznajmiła. Pstryknęła palcami i pojawił się magiczny krąg teleportacyjny, z którego wyłoniły się trzy czterogarbne wielbłądy! Były podobne do tego z wcześniej, który nas pozdrowił! – Każdemu z was daję po jednym. W końcu Gremory to wielbłądy♪ – powiedziała protoplastka-sama z uśmiechem na ustach. Mrugając uroczo, oferowała im po wielbłądzie zagrożonym wyginięciem. – W takim razie od teraz będę pod twoją opieką, przyszła głowo rodu – powiedział wielbłąd Gabun do Rias. Ona natomiast, jako że boi się tych zwierząt…. – To jakiś koszmar...... Straciła przytomność i zemdlała! – Przyzwyczaj się do wielbłądów – powiedziała protoplastka-sama uśmiechając się gorzko, po czym spojrzała na nas. – Nie planuję zapadać w hibernację jeszcze przez jakiś czas, więc na razie będę pod waszą opieką♪. Tak oto zaczęliśmy spędzać czas z protoplastką Rodu Gremory, Runeas-sama. Boję się jednak, czego od nas zażąda następnym razem...... Ale to żaden problem, skoro jest taka śliczna! Chyba…..? <noinclude>
Summary:
Please note that all contributions to Baka-Tsuki are considered to be released under the TLG Translation Common Agreement v.0.4.1 (see
Baka-Tsuki:Copyrights
for details). If you do not want your writing to be edited mercilessly and redistributed at will, then do not submit it here.
You are also promising us that you wrote this yourself, or copied it from a public domain or similar free resource.
Do not submit copyrighted work without permission!
To protect the wiki against automated edit spam, please solve the following captcha:
Cancel
Editing help
(opens in new window)
Navigation menu
Personal tools
English
Not logged in
Talk
Contributions
Create account
Log in
Namespaces
Page
Discussion
English
Views
Read
Edit
View history
More
Search
Navigation
Charter of Guidance
Project Presentation
Recent Changes
Categories
Quick Links
About Baka-Tsuki
Getting Started
Rules & Guidelines
IRC: #Baka-Tsuki
Discord server
Annex
MAIN PROJECTS
Alternative Languages
Teaser Projects
Web Novel Projects
Audio Novel Project
Network
Forum
Facebook
Twitter
IRC: #Baka-Tsuki
Discord
Youtube
Completed Series
Baka to test to shoukanjuu
Chrome Shelled Regios
Clash of Hexennacht
Cube × Cursed × Curious
Fate/Zero
Hello, Hello and Hello
Hikaru ga Chikyuu ni Itakoro......
Kamisama no Memochou
Kamisu Reina Series
Leviathan of the Covenant
Magika no Kenshi to Basileus
Masou Gakuen HxH
Maou na Ore to Fushihime no Yubiwa
Owari no Chronicle
Seirei Tsukai no Blade Dance
Silver Cross and Draculea
A Simple Survey
Ultimate Antihero
The Zashiki Warashi of Intellectual Village
One-shots
Amaryllis in the Ice Country
(The) Circumstances Leading to Waltraute's Marriage
Gekkou
Iris on Rainy Days
Mimizuku to Yoru no Ou
Tabi ni Deyou, Horobiyuku Sekai no Hate Made
Tada, Sore Dake de Yokattan Desu
The World God Only Knows
Tosho Meikyuu
Up-to-Date (Within 1 Volume)
Heavy Object
Hyouka
I'm a High School Boy and a Bestselling Light Novel author, strangled by my female classmate who is my junior and a voice actress
The Unexplored Summon://Blood-Sign
Toaru Majutsu no Index: Genesis Testament
Regularly Updated
City Series
Kyoukai Senjou no Horizon
Visual Novels
Anniversary no Kuni no Alice
Fate/Stay Night
Tomoyo After
White Album 2
Original Light Novels
Ancient Magic Arc
Dantega
Daybreak on Hyperion
The Longing Of Shiina Ryo
Mother of Learning
The Devil's Spice
Tools
What links here
Related changes
Special pages
Page information