Editing High School DxD - Tom 8 rozdzial 1
Jump to navigation
Jump to search
Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.
Latest revision | Your text | ||
Line 134: | Line 134: | ||
===Część 4=== |
===Część 4=== |
||
− | Kiedy jasne światło przestało świecić, byliśmy w pokoju. Sadząc |
+ | Kiedy jasne światło przestało świecić, byliśmy w pokoju. Sadząc z wyglądu, czy to pokój w mieszkaniu? Kiedy się po nim rozejrzałem, zobaczyłem mnóstwo przedmiotów pochodzących z ery Sengoku!<ref name="Sekgoku">Okres w historii Japonii przypadający na lata 1493 (1467) – 1573, słynący z licznych wojen domowych.</ref>! Na ścianie wisiał miecz w pochwie. Było też dużo plakatów z japońskimi zamkami. Był też zwój z napisem „Fuurinkazan”<ref name="Fuurinkazan"> Dosłownie znaczy to „Wiatr, Las, Góra, Ogień”. Była to fraza ze sztandaru daimyo Shingena Takedy, będąca skrótem 7 rozdziału „Sztuki wojny” Sun Tzu; „Poruszaj się szybko jak wiatr, pozostawaj cichy jak las, atakuj z zawziętością ognia, broń się jak niezdobyta góra.”</ref>. Na półce stał zaś hełm bushou<ref name="Bushou">Wojskowy dowódca.</ref> z epoki Sengoku. Pokój był mroczny, ale oświetlały go lampiony. |
– Waach! – byłem tak zszokowany, że aż krzyknąłem. |
– Waach! – byłem tak zszokowany, że aż krzyknąłem. |
||
Line 178: | Line 178: | ||
Nie, nie. To złe podejście. |
Nie, nie. To złe podejście. |
||
− | – Cieszę się jednak że tym który przybył, jest mile wyglądający diabeł–san. Gdyby to był jakiś straszny diabeł–san, dobyłabym tej katany, „Kijin–marukuni–shige”…….. |
+ | – Cieszę się jednak że tym, który przybył, jest mile wyglądający diabeł–san. Gdyby to był jakiś straszny diabeł–san, dobyłabym tej katany, „Kijin–marukuni–shige”…….. |
Susan trzymała w dłoni japoński miecz w pochwie. Straszna! Susan jest naprawdę straszna! |
Susan trzymała w dłoni japoński miecz w pochwie. Straszna! Susan jest naprawdę straszna! |
||
Line 248: | Line 248: | ||
– W porządku. |
– W porządku. |
||
− | + | Zrobiłem minę, ponieważ nie chciałem tego, ale stojąca za moimi plecami Buchou zgodziła się. Zaczekaj Buchou! Mamy ponownie wysłuchać życzenia tej opancerzonej dziewczyny!? Nie wiedzieć czemu, zaczęły mi łzawić oczy, a Buchou usunęła magiczny krąg, aby wysłuchać Susan. Chlip……. Piersi Buchou odpłynęły w siną dal….. Buchou zostawiła mnie samego, gdy byłem w stanie szoku i wysłuchała życzenia Susan. Susan zaczęła się wtedy trząść jak pokojówka i powiedziała. |
|
– Prawdę mówiąc…….Zmierzam moimi myślami do pewnej osoby…….która chodzi na ten sam uniwersytet co ja…….i chcę wyznać mu moje uczucia. |
– Prawdę mówiąc…….Zmierzam moimi myślami do pewnej osoby…….która chodzi na ten sam uniwersytet co ja…….i chcę wyznać mu moje uczucia. |
||
Line 294: | Line 294: | ||
– Su…Susan…….. Czy nie byłoby lepiej użyć normalnego papieru i długopisu? Co ty próbujesz napisać? – zadałem pytanie po tym, jak pojedyncza kropla potu spłynęła mi po policzku. |
– Su…Susan…….. Czy nie byłoby lepiej użyć normalnego papieru i długopisu? Co ty próbujesz napisać? – zadałem pytanie po tym, jak pojedyncza kropla potu spłynęła mi po policzku. |
||
− | – Ech? To list. Miłosny list. Napisałam „Posyłam ten list do ciebie jako do celu. Znakiem pokoju on jest”. |
+ | – Ech? To list. Miłosny list. Napisałam „Posyłam ten list do ciebie, jako do celu. Znakiem pokoju on jest”. |
− | – Zaczekaj chwilę! Co to za język!? – |
+ | – Zaczekaj chwilę! Co to za język!? – Zadałem pytanie, ponieważ list rozpoczynała jakaś nieznana sentencja. |
– Japoński. To oznacza „Proszę, pozostań pewny, gdyż nie jest to nic specjalnego”. |
– Japoński. To oznacza „Proszę, pozostań pewny, gdyż nie jest to nic specjalnego”. |