Editing High School DxD - Tom 9 rozdzial 4
Jump to navigation
Jump to search
Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.
Latest revision | Your text | ||
Line 389: | Line 389: | ||
Opuszczając hotel, ruszyliśmy w stronę stacji Kioto. Planowaliśmy wsiąść w następny autobus do Zamku Nijou. |
Opuszczając hotel, ruszyliśmy w stronę stacji Kioto. Planowaliśmy wsiąść w następny autobus do Zamku Nijou. |
||
− | Wszyscy byliśmy ubrani w szkolny mundurek w wersji zimowej. Xenovia i Irina zdawały się mieć pod nimi swoje kościelne stroje bitewne. Jakby przyszło co do czego, to mogły były ściągnąć mundurki i z łatwością się poruszać. |
+ | Wszyscy byliśmy ubrani w szkolny mundurek w wersji zimowej. Xenovia i Irina zdawały się mieć pod nimi swoje kościelne stroje bitewne. Jakby było przyszło co do czego, to mogły były ściągnąć mundurki i z łatwością się poruszać. |
– Ooooch, łeeee. – Rossweisse-san zakrywała usta dłońmi, starając się walczyć z powracającą co jakiś czas ochotą wymiotowania. Naprawdę nie wyglądała za dobrze. Ile ona w końcu wypiła…? |
– Ooooch, łeeee. – Rossweisse-san zakrywała usta dłońmi, starając się walczyć z powracającą co jakiś czas ochotą wymiotowania. Naprawdę nie wyglądała za dobrze. Ile ona w końcu wypiła…? |
||
Line 399: | Line 399: | ||
– Sekiryuutei! Ja również idę! |
– Sekiryuutei! Ja również idę! |
||
− | Blondyneczka w stroju szintoistycznej kapłanki – Kunou. A jej co się stało? Nie powinnaś siedzieć |
+ | Blondyneczka w stroju szintoistycznej kapłanki – Kunou. A jej co się stało? Nie powinnaś siedzieć we wewnętrznej stolicy wypełnionej youkai? |
– Hej, Kunou, a ty co tutaj robisz? |
– Hej, Kunou, a ty co tutaj robisz? |
||
Line 668: | Line 668: | ||
– Nie zrobili ci prania mózgu? |
– Nie zrobili ci prania mózgu? |
||
− | – Zgadza się… Podążyłem za Cao Cao z własnej woli… Dlaczego o to pytasz? Khe khe. – W jego głosie było słyszeć bół. Ciepło musiało dosięgnąć również jego |
+ | – Zgadza się… Podążyłem za Cao Cao z własnej woli… Dlaczego o to pytasz? Khe khe. – W jego głosie było słyszeć bół. Ciepło musiało dosięgnąć również jego gardło, ale mimo to kontynuował: – Nie możesz być nieświadom tragedii, która spotyka posiadaczy Boskich Darów. |
Zrozumiałem. Asię również spotkało nieszczęście z tego tytułu. |
Zrozumiałem. Asię również spotkało nieszczęście z tego tytułu. |
||
Line 710: | Line 710: | ||
Dostając cios w twarz, mężczyzna poleciał w tył, uderzając mocno plecami w jeden z filarów. Opadając bezwładnie na ziemię, stracił przytomność. |
Dostając cios w twarz, mężczyzna poleciał w tył, uderzając mocno plecami w jeden z filarów. Opadając bezwładnie na ziemię, stracił przytomność. |
||
− | – Przez twoje czyny ludzie płaczą. Bez względu na twoje pobudki muszę |
+ | – Przez twoje czyny ludzie płaczą. Bez względu na twoje pobudki muszę się sprzątnąć – powiedziałem spokojnym głosem. |
Spojrzawszy na mężczyznę po raz ostatni, skupiłem swój wzrok na ciemność w tunelu przede mną. |
Spojrzawszy na mężczyznę po raz ostatni, skupiłem swój wzrok na ciemność w tunelu przede mną. |