Editing High school DxD Tom 21 Żywot: Jutrzenka Porannej Gwiazdy Lucyfera ~Pojedynek

Jump to navigation Jump to search

Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.

The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.

Latest revision Your text
Line 22: Line 22:
 
– Nie chcesz żeby dalej siali spustoszenie, zgadza się? …Jeśli nikt nie zatrzyma tej orgii zniszczenia, to w końcu duże europejskie miasta im nie wystarczą i wezmą się za małe miejscowości – powiedział Ikuse Tobio.
 
– Nie chcesz żeby dalej siali spustoszenie, zgadza się? …Jeśli nikt nie zatrzyma tej orgii zniszczenia, to w końcu duże europejskie miasta im nie wystarczą i wezmą się za małe miejscowości – powiedział Ikuse Tobio.
   
Po tych słowach Vali zrozumiał, że Ikuse Tobio wiedział już o warunkach tej strony. Tak, było tak jak powiedział. Kiedy usłyszał że Trihexa pojawił się w Europie, od razu domyślił się, że jego rodzina mieszkająca w małym miasteczku, może być w niebezpieczeństwie. Wiedział że nie był niezdecydowaną osobą i to bardzo go kłopotało. Jednak bardzo martwił się o rodzinę. Z tego powodu Vali zrozumiał, że najbardziej niebezpiecznym z obecnych tu wrogów, który musi zostać pokonany, jest Aži Dahāka.
+
Po tych słowach Vali zrozumiał, że Ikuse Tobio wiedział już o warunkach tej strony. Tak, było tak jak powiedział. Kiedy usłyszał że Trihexa pojawił się w Europie, od razu domyślił się, że jego rodzina mieszkająca w małym miasteczku, może być w niebezpieczeństwie. Wiedział że nie był niezdecydowaną osobą i to bardzo go kłopotało. Jednak bardzo martwił się o rodzinę. Z tego powodu Vali zrozumiał, że najbardziej niebezpiecznym z obecnych tu wrogów, który musi zostać pokonany, jest Aži Dahāka.
   
 
– Racja, zostawcie to miejsce mnie, Tobi i przyjaciele Va-kuna – powiedziała Lavinia Reni, zamrażając jednego Smoka Zła za drugim.
 
– Racja, zostawcie to miejsce mnie, Tobi i przyjaciele Va-kuna – powiedziała Lavinia Reni, zamrażając jednego Smoka Zła za drugim.
Line 28: Line 28:
 
U jej boku stała humanoidalna, lodowa figura, która była wysoka na trzy metry. Najwyraźniej miała na sobie sukienkę i cztery smukłe ramiona. Chociaż nie miała nosa i ust, ale za to po lewej stronie twarzy miała sześcioro oczu, a po prawej coś, co wyglądało jak kolce róży. Ostateczny Upadek, jeden z Longinusów. Był niezależnym typem awatara. Po aktywacji, Lodowa Księżniczka pojawiała się u boku posiadacza. Wykonywała rozkazy właściciela i zamrażała wszystko. Jeśli Lavinia by tego chciała, to natychmiast mogłaby zamrozić całe to miejsce. Przy maksymalnym zakresie, mogłaby nawet zamknąć w krysztale lodu mały kraj. Do tego Lavinia była pierwotnie czarownicą, która była w stanie używać różnych rodzajów magii. Masowo produkowane Smoki Zła nie mogły jej pokonać, zwłaszcza gdy miała Lodową Księżniczkę. Bikou, który towarzyszył Ikuse Tobio i Lavini, też się uśmiechnął, gdy wydłużył swojego Ruyi Bang i znokautował kilka Smoków Zła.
 
U jej boku stała humanoidalna, lodowa figura, która była wysoka na trzy metry. Najwyraźniej miała na sobie sukienkę i cztery smukłe ramiona. Chociaż nie miała nosa i ust, ale za to po lewej stronie twarzy miała sześcioro oczu, a po prawej coś, co wyglądało jak kolce róży. Ostateczny Upadek, jeden z Longinusów. Był niezależnym typem awatara. Po aktywacji, Lodowa Księżniczka pojawiała się u boku posiadacza. Wykonywała rozkazy właściciela i zamrażała wszystko. Jeśli Lavinia by tego chciała, to natychmiast mogłaby zamrozić całe to miejsce. Przy maksymalnym zakresie, mogłaby nawet zamknąć w krysztale lodu mały kraj. Do tego Lavinia była pierwotnie czarownicą, która była w stanie używać różnych rodzajów magii. Masowo produkowane Smoki Zła nie mogły jej pokonać, zwłaszcza gdy miała Lodową Księżniczkę. Bikou, który towarzyszył Ikuse Tobio i Lavini, też się uśmiechnął, gdy wydłużył swojego Ruyi Bang i znokautował kilka Smoków Zła.
   
– Kakaka, tak to jest! Vali, pozostaw to miejsce nam i idź zrobić porządek z tym draniem, Aži Dahākią, który kontroluje Trihexa!
+
– Kakaka, tak to jest! Vali, pozostaw to miejsce nam i idź zrobić porządek z tym draniem, Aži Dahākiem, który kontroluje Trihexa!
   
 
Po innej stronie Artur, użył Miecza Świętego Króla, aby uwolnić masywną falę świętej energii, która rozdarła bariery stworzone przez Smoki Zła wyglądające jak Ladon.
 
Po innej stronie Artur, użył Miecza Świętego Króla, aby uwolnić masywną falę świętej energii, która rozdarła bariery stworzone przez Smoki Zła wyglądające jak Ladon.
Line 40: Line 40:
 
Pomagając swojemu bratu, Le Fay używała magii, aby walczyć.
 
Pomagając swojemu bratu, Le Fay używała magii, aby walczyć.
   
– Dwa Niebiańskie Smoki z tych czasów są dobrymi przyjaciółmi, więc naprawdę to lubię! Myślę że to naprawdę fajne! – powiedziała.
+
– Dwa Niebiańskie Smoki z tych czasów są dobrymi przyjaciółmi, więc naprawdę to lubię! Myślę że to naprawdę to fajne! – powiedziała.
   
Nawet Fenrir pomagał Le Fay i używał swoich zębów oraz pazurów, aby rozszarpywać na strzępy Smoki Zła wyglądające jak Grendel. Dziesięciometrowy golem, Gogmagog, strzelał laserem z oczu i rakietami z ramion, likwidując masowo produkowane Smoki Zła. Członkowie Drużyny Valiego przybyli, aby go wspierać. Jego dawni towarzysze, Ikuse Tobio i Lavinia, a nawet obecni, mówili mu takie rzeczy. Vali był poruszony. Jednocześnie dziękował im z głębi serca.
+
Nawet Fenrir pomagał Le Fay i używał swoich zębów oraz pazurów, aby rozszarpywać na strzępy Smoki Zła wyglądające jak Grendel. Dziesięciometrowy golem, Gogmagog, strzelał laserem z oczu i rakietami z ramion, likwidując masowo produkowane Smoki Zła. Członkowie Drużyny Valiego przybyli, aby go wspierać. Jego dawny towarzysze, Ikuse Tobio i Lavinia, a nawet obecni, mówili mu takie rzeczy. Vali był poruszony. Jednocześnie dziękował im z głębi serca.
   
 
„Dziękuję wam wszystkim.”
 
„Dziękuję wam wszystkim.”
Line 74: Line 74:
 
– Aby stać się czymś fałszywym, twórco paranormalności.
 
– Aby stać się czymś fałszywym, twórco paranormalności.
   
Po tym jak Ikuse Tobio wyrecytował ostatnią linijkę zaklęcia, psy zrodzone z ciemności zaniepokoiły się i zaczęły wyć tak głośno, że wszystkich dookoła wstrząsnęło to do samej duszy.
+
Po tym jak Ikuse Tobio wyrecytował ostatnią linijkę zaklęcia, psy zrodzone z ciemności zaniepokoiły się i zaczęły wyć tak głośno, że wszystkimi dookoła wstrząsnęło to do samej duszy.
   
 
''Oooooooooooochhhh….''
 
''Oooooooooooochhhh….''
   
Oczom wszystkich ukazała się humanoidalna bestia, obleczona w ciemność... Otaczały go ogromne psy, które oddychały ciemnością.... Ikuse Tobio trzymał długą, ostrą kosę, która rozciągała się aż od jego stóp. Kiedy się nią zamachnął, to wyglądało to, jakby kosił dusze żywych, podczas gdy gromada psów wyglądała niczym apostołowie z piekła rodem. Widowisko wciąż się jeszcze nie skończyło, gdy gigantyczne ostrza wyłoniły się z ziemi, jedno po drugim; ostre, grube i długie. Najwyraźniej to demoniczne miecze, zdolne do przecięcia bogów i symboli złych wróżb. Całe to miejsce i góra, były pokryte ostrzami. Kruczoczarne ostrza rosły, rosły i dalej rosły, wcale nie zamierzając się zatrzymać. Gdy tak rosły, bez zbędnych ceregieli rozszarpywały Smoki Zła i fałszywych Sekiryuuteiów. Kiedy Ikuse Tobio machnął lekko kosą, nawet przestrzeń zdawała się być przecięta na pół; wraz z drzewami, skałami i Smokami Zła o wyglądzie Grendela. Stając się bestią ciemności, Ikuse Tobio szedł cichu przez górski las i za każdym razem gdy machnął kosą, Smoki Zła o wyglądzie Ladona padały niczym muchy, wraz z barierą, którą stworzyły.
+
Oczom wszystkich ukazała się humanoidalna bestia, obleczona w ciemność... Otaczały go ogromne psy, które oddychały ciemnością.... Ikuse Tobio trzymał długą, ostrą kosę, która rozciągała się aż od jego stóp. Kiedy się nią zamachnął, to wyglądało to, jakby kosił dusze żywych, podczas gdy gromada psów wyglądała niczym apostołowie z piekła rodem. Widowisko wciąż się jeszcze nie skończyło, gdy gigantyczne ostrza wyłoniły się z ziemi, jedno po drugim; ostre, grube i długie. Najwyraźniej to demoniczne miecze, zdolne do przecięcia bogów i symboli złych wróżb. Całe to miejsce i góra, były pokryte ostrzami. Kruczoczarne ostrza rosły, rosły i dalej rosły, wcale nie zamierzając się zatrzymać. Gdy tak rosły, bez zbędnych ceregieli rozszarpywały Smoki Zła i fałszywych Sekiryuuteiów. Kiedy Ikuse Tobio machnął lekko kosą, nawet przestrzeń zdawała się być przecięta na pół; wraz z drzewami, skałami i Smokami Zła o wyglądzie Grendela. Stając się bestią ciemności, Ikuse Tobio szedł cicho przez górski las i za każdym razem gdy machnął kosą, Smoki Zła o wyglądzie Ladona padały niczym muchy, wraz z barierą, którą stworzyły.
   
 
Gromada czarnych psów też podążyła za swoim panem; łapały w zęby ostrza, które pojawiały się w lesie i za ich pomocą masakrowały szybko Smoki Zła. Psy zanurkowały w cienie, potem przeszły przez nie i pojawiły się w ślepym punkcie, gdzie były cienie wrogów. Podążyły za swoim panem i bez litości kosiły życia Smoków Zła. Droga którą szły, znaczyły trupy Smoków Zła oraz mroczna aura. Nie było nic, czego nie mogłyby pociąć.... Drużyna Valiego była zdumiona tym widokiem, chociaż jej członkowie widzieli już niejedno.
 
Gromada czarnych psów też podążyła za swoim panem; łapały w zęby ostrza, które pojawiały się w lesie i za ich pomocą masakrowały szybko Smoki Zła. Psy zanurkowały w cienie, potem przeszły przez nie i pojawiły się w ślepym punkcie, gdzie były cienie wrogów. Podążyły za swoim panem i bez litości kosiły życia Smoków Zła. Droga którą szły, znaczyły trupy Smoków Zła oraz mroczna aura. Nie było nic, czego nie mogłyby pociąć.... Drużyna Valiego była zdumiona tym widokiem, chociaż jej członkowie widzieli już niejedno.
   
Pierwotnie Łamacz Ładu posiadacza Canis Lykaona nazywał się Noc Niebiańskich Psów. Jednak Ikuse Tobio przebudził tego Łamacza Ładu w momencie, gdy się narodził i po tym jak przyzwyczaił się do używania swojego Boskiego Daru, nareszcie osiągnął głębszy poziom. Idealnie Mroczny Wilkołak i Dzielny Skupiony Lelaps<ref>W mitologii greckiej Lelaps był psem myśliwskim, darem Zeusa dla księżniczki Europy, przed którym nie mogło umknąć żadne zwierze.</ref>, był tym, co uzyskał Ikuse Tobio, nie, przebił się do tego, przez szlifowanie Nocy Niebiańskich Psów do granic możliwości, a zjawisko wyszło na jaw poprzez Stronę Otchłani jego Łamacza Ładu. Mimo tego że Ikuse Tobio był w stanie przeciąć wszystko, to był bezsilny przeciwko Trihexie, który był tak potężnym potworem.
+
Pierwotnie Łamacz Ładu posiadacza Canis Lykaona nazywał się Noc Niebiańskich Psów. Jednak Ikuse Tobio przebudził tego Łamacz Ładu w momencie, gdy się narodził i po tym jak przyzwyczaił się do używania swojego Boskiego Daru, nareszcie osiągnął głębszy poziom. Idealnie Mroczny Wilkołak i Dzielny Skupiony Lelaps<ref>W mitologii greckiej Lelaps był psem myśliwskim, darem Zeusa dla księżniczki Europy, przed którym nie mogło umknąć żadne zwierze.</ref>, był tym, co uzyskał Ikuse Tobio, nie, przebił się do tego, przez szlifowanie Nocy Niebiańskich Psów do granic możliwości, a zjawisko wyszło na jaw poprzez Stronę Otchłani jego Łamacza Ładu. Mimo tego że Ikuse Tobio był w stanie przeciąć wszystko, to był bezsilny przeciwko Trihexie, który był tak potężnym potworem.
   
 
Każda frakcja miała własne hipotezy, co do Longinusa. Jednak najbardziej zorientowany w temacie Azazel, zaproponował następującą „Longinus jest wysoko skalowanym i rozszerzonym Boskim Darem”. Zwłaszcza po osiągnięciu Łamacza Ładu, ich moc znacząco wzrośnie. Umiejętności którymi mogą manipulować, również zostaną wzmocnione. Longinusy to takie Boskie Dary, które wybiły się ponad inne. Azazel powiedział już wcześniej, że Longinusy absorbują zdolności oraz kreatywność swoich posiadaczy i stają się naczyniami dla ich realizacji.
 
Każda frakcja miała własne hipotezy, co do Longinusa. Jednak najbardziej zorientowany w temacie Azazel, zaproponował następującą „Longinus jest wysoko skalowanym i rozszerzonym Boskim Darem”. Zwłaszcza po osiągnięciu Łamacza Ładu, ich moc znacząco wzrośnie. Umiejętności którymi mogą manipulować, również zostaną wzmocnione. Longinusy to takie Boskie Dary, które wybiły się ponad inne. Azazel powiedział już wcześniej, że Longinusy absorbują zdolności oraz kreatywność swoich posiadaczy i stają się naczyniami dla ich realizacji.

Please note that all contributions to Baka-Tsuki are considered to be released under the TLG Translation Common Agreement v.0.4.1 (see Baka-Tsuki:Copyrights for details). If you do not want your writing to be edited mercilessly and redistributed at will, then do not submit it here.
You are also promising us that you wrote this yourself, or copied it from a public domain or similar free resource. Do not submit copyrighted work without permission!

To protect the wiki against automated edit spam, we kindly ask you to solve the following CAPTCHA:

Cancel Editing help (opens in new window)