Editing Zero no Tsukaima wersja polska Tom 2 Rozdział 1
Jump to navigation
Jump to search
Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.
Latest revision | Your text | ||
Line 77: | Line 77: | ||
-Przestań robić wymówki, moja Louise. |
-Przestań robić wymówki, moja Louise. |
||
− | -Kto |
+ | -Kto 'twoją Louise'?! |
Saito udawał, że tego nie usłyszał, co więcej: podszedł do niej bliżej. |
Saito udawał, że tego nie usłyszał, co więcej: podszedł do niej bliżej. |
||
Line 83: | Line 83: | ||
-Co próbujesz zrobić, idioto?! |
-Co próbujesz zrobić, idioto?! |
||
− | Ignorując jej narzekania, Saito kontynuował |
+ | Ignorując jej narzekania, Saito kontynuował unosząc Louise z łodzi w ramiona. |
-Dlaczego to jesteś ty? - zapytała we frustracji uderzając Saito. Ale chłopak wcale się nie zdenerwował, w zamian jego uśmiech się jedynie rozszerzył. Louise zaczerwieniła się z zakłopotania. Nie znała dokładnej przyczyny, ale czuła się dobrze w ramionach Saita. To tylko bardziej zaniepokoiło Louise. |
-Dlaczego to jesteś ty? - zapytała we frustracji uderzając Saito. Ale chłopak wcale się nie zdenerwował, w zamian jego uśmiech się jedynie rozszerzył. Louise zaczerwieniła się z zakłopotania. Nie znała dokładnej przyczyny, ale czuła się dobrze w ramionach Saita. To tylko bardziej zaniepokoiło Louise. |