Editing Zero no Tsukaima wersja polska Tom 2 Rozdział 6
Jump to navigation
Jump to search
Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.
Latest revision | Your text | ||
Line 1: | Line 1: | ||
=== Rozdział 6 – Biały kraj === |
=== Rozdział 6 – Biały kraj === |
||
− | |||
− | |||
Line 34: | Line 32: | ||
– Kochani nieznani najemnicy, pomimo że nie mam pojęcia, dlaczego nas atakujecie – Kirche uśmiechnęła się i ukłoniła w deszczu strzał – proszę pozwólcie mi, Kirche Żarliwej, łaskawie być waszym przeciwnikiem! |
– Kochani nieznani najemnicy, pomimo że nie mam pojęcia, dlaczego nas atakujecie – Kirche uśmiechnęła się i ukłoniła w deszczu strzał – proszę pozwólcie mi, Kirche Żarliwej, łaskawie być waszym przeciwnikiem! |
||
− | |||
− | |||
Line 59: | Line 55: | ||
Fouquet wykrzyknęła pod siebie – Cholera, dość tego! Wszyscy jesteście nieprzydatni! Zejdźcie mi z drogi! – golem uniósł się z ogłuszającym hałasem i szedł w kierunku wejścia, ciągnąc pięści w miarę postępowania. |
Fouquet wykrzyknęła pod siebie – Cholera, dość tego! Wszyscy jesteście nieprzydatni! Zejdźcie mi z drogi! – golem uniósł się z ogłuszającym hałasem i szedł w kierunku wejścia, ciągnąc pięści w miarę postępowania. |
||
− | |||
− | |||
Line 144: | Line 138: | ||
Patrząc z dala, najemnicy zaczęli się zakładać. |
Patrząc z dala, najemnicy zaczęli się zakładać. |
||
− | |||
− | |||
Line 223: | Line 215: | ||
– Chodźmy. To nie ma teraz znaczenia. |
– Chodźmy. To nie ma teraz znaczenia. |
||
− | |||
− | |||
Line 326: | Line 316: | ||
Saito usiadło obok masztu i zamknął oczy. Wygląda na to, że wkrótce będziemy w niebezpieczeństwie. No dobrze... Teraz zasnę, pomyślał. Z rozmową pomiędzy Louise i Wardesem jak kołysanką, usnął. |
Saito usiadło obok masztu i zamknął oczy. Wygląda na to, że wkrótce będziemy w niebezpieczeństwie. No dobrze... Teraz zasnę, pomyślał. Z rozmową pomiędzy Louise i Wardesem jak kołysanką, usnął. |
||
− | |||
− | |||
Line 450: | Line 438: | ||
– W porządku, chłopcy, weźcie wszystkich. Możemy za nich dostać piekielnie duży okup! |
– W porządku, chłopcy, weźcie wszystkich. Możemy za nich dostać piekielnie duży okup! |
||
− | |||
− | |||
Line 461: | Line 447: | ||
{| border="1" cellpadding="5" cellspacing="0" style="margin: 1em 1em 1em 0; background: #f9f9f9; border: 1px #aaaaaa solid; padding: 0.2em; border-collapse: collapse;" |
{| border="1" cellpadding="5" cellspacing="0" style="margin: 1em 1em 1em 0; background: #f9f9f9; border: 1px #aaaaaa solid; padding: 0.2em; border-collapse: collapse;" |
||
|- |
|- |
||
− | | [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska_Tom_2_Rozdział_5|Cofnij do Rozdziału 5 z Tomu 2 - |
+ | | [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska_Tom_2_Rozdział_5|Cofnij do Rozdziału 5 z Tomu 2 - ]] |
| [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska|Powrót do strony głównej]] |
| [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska|Powrót do strony głównej]] |
||
| [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska_Tom_2_Rozdział_7|Skocz do Rozdział 7 z Tomu 2 - Książę konającego kraju]] |
| [[Zero_no_Tsukaima_wersja_polska_Tom_2_Rozdział_7|Skocz do Rozdział 7 z Tomu 2 - Książę konającego kraju]] |