Editing Zero no Tsukaima wersja polska Tom 4 Rozdział 1
Jump to navigation
Jump to search
Warning: You are not logged in. Your IP address will be publicly visible if you make any edits. If you log in or create an account, your edits will be attributed to your username, along with other benefits.
The edit can be undone. Please check the comparison below to verify that this is what you want to do, and then save the changes below to finish undoing the edit.
Latest revision | Your text | ||
Line 22: | Line 22: | ||
Wśród tej grupy ludzi był zlekceważony człowiek o odważnej twarzy. Był to Sir Bowood, kapitan okrętu wojennego Lexington, który Louise zatopiła przez pochłonięcie go w płomieniach swojej Magii Otchłani. Szturchnął szlachcica obok siebie i przemówił do niego: |
Wśród tej grupy ludzi był zlekceważony człowiek o odważnej twarzy. Był to Sir Bowood, kapitan okrętu wojennego Lexington, który Louise zatopiła przez pochłonięcie go w płomieniach swojej Magii Otchłani. Szturchnął szlachcica obok siebie i przemówił do niego: |
||
− | - |
+ | - Popatrz, Horatio, oto 'Święta', która nas pokonała |
Szlachcic o imieniu Horatio odwrócił swoją grubą postać i odpowiedział |
Szlachcic o imieniu Horatio odwrócił swoją grubą postać i odpowiedział |
||
Line 174: | Line 174: | ||
Saito był poruszony. "Ach, więc tak wygląda moje imię tutejszym pismem!", pomyślał patrząc na nie zafascynowany. Cztery znaki zgrupowane razem, które prawdopodobnie wymawiało się "Saito". Blisko tej grupki znaków, była też inna, złożona z sześciu. |
Saito był poruszony. "Ach, więc tak wygląda moje imię tutejszym pismem!", pomyślał patrząc na nie zafascynowany. Cztery znaki zgrupowane razem, które prawdopodobnie wymawiało się "Saito". Blisko tej grupki znaków, była też inna, złożona z sześciu. |
||
− | - A co to |
+ | - A co to znacyz? |
- Y... To moje imię. Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. Nie podoba ci się? |
- Y... To moje imię. Przepraszam, nie mogłam się powstrzymać. Nie podoba ci się? |