Hyouka PL: Tom 1 Rozdział 5: Difference between revisions

From Baka-Tsuki
Jump to navigation Jump to search
Nylia (talk | contribs)
part 7 - do str.19
Nylia (talk | contribs)
part 8 - od str.20
Line 512: Line 512:




.
Wzdłuż korytarza prowadzącego do bloku specjalnego, a także do głównego bloku, oparłem się o jedną ze ścian. Ponieważ tylko zabijaliśmy tu czas, dziewczyny skorzystały z okazji i zapytały mnie: - Oreki, nie wiem, co się tu wyprawia, ale czy nie mieliśmy iść do biblioteki?
 
Machnąłem ręka.
 
- Nie, nie ma takiej potrzeby.
 
- Nie łapię. Jeśli nie ma takiej potrzeby, to dlaczego po prostu nie pójdziemy z powrotem do pokoju klubowego?
 
- Nie możemy. Musimy jeszcze chwilę poczekać.
 
Gdy Ibara mruknęła „o co mu chodzi”, wyglądając na wciąż nieprzekonaną.
 
Chitanda, podciągając nosem, przejęła pałeczkę od Ibary i powiedziała:
 
- Oreki-san, Tougaito -sempai wyglądał na wściekłego.
 
- W rzeczy samej.
 
- Oczywiście, to dobrze, jeśli poprzednie wydania rzeczywiście się odnalazły, ale wymuszanie na nim tak gwałtownego żądania…
 
- Gwałtownego? Ja tylko racjonalnie go poprosiłem.
 
Chitanda otworzyła usta, ale, z braku argumentów, zamknęła je z powrotem. To było do przewidzenia. A przecież tylko poprosiłem, żeby „pomógł szukać naszych rzeczy” i „przyniósł je, gdy już się znajdą”.
 
- Ale Tougaito -sempai był wkurzony.
 
- Czy aby na pewno był aż tak wkurzony?
 
Stojąca obok Chitandy Ibara uniosła brwi i powiedziała:
 
- Zanim Oreki wyłożył mu tą prośbę, jego gniew wyglądał bardziej na udawany.
 
Och, więc zauważyła.
 
- Naprawdę?
 
Lecz Chitanda najwidoczniej wciąż nie.
 
Zerknąłem na zegarek. Minęły trzy minuty… Chyba już czas. Odepchnąłem się od ściany, o którą się opierałem i zapytałem:
 
- Chitanda, jak dobrze znani są Tougaito?
 
Chitanda przechyliła głowę, zastanawiając się, po co miałbym pytać o coś takiego i odpowiedziała:
 
- Tougaito? Są całkiem wpływowi w kręgach oświatowych liceum. Mają jednego członka w prefekturalnej radzie szkoły i jednego w miejskim zarządzie szkolnym, a także dyrektora i dwóch nauczycieli.
 
Teraz rozumiem.
 
- Oreki, a co z antologiami?
 
- Myślę, że już czas, byśmy wracali – odpowiedziałem.
 
Chitanda i Ibara spojrzały na siebie po usłyszeniu mojej kwestii. Tylko się uśmiechnąłem.
 
 
 




.





Revision as of 19:45, 31 May 2013

Rozdział 5 - Ukryta pieczęć rodowego klubu klasycznego




Powrót do Rozdział 4 - Spadkobiercy pełnego wydarzeń klubu klasycznego Strona Główna Idź do Rozdział 6 - klubu klasycznego