Difference between revisions of "Hyouka PL: Tom 1 Rozdział 7"
Jump to navigation
Jump to search
(part 5 - do str.15) |
(part 6 - do str.17) |
||
Line 401: | Line 401: | ||
- Po pierwsze, główna postać tego incydentu… |
- Po pierwsze, główna postać tego incydentu… |
||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | - … I w ten sposób doszliśmy do wniosku, że wyrzucenie nastąpiło w październiku. |
||
+ | |||
+ | Gdy już wyrzuciłem to z siebie, byłem zaskoczony tym, jak dobrze poradziłem sobie ze zorganizowaniem myśli. I chociaż mówiłem bez zaglądania do notatek, czas wydawał się płynąć jeszcze szybciej. |
||
+ | |||
+ | Przez cały czas trwania mej przemowy Itoikawa milczała. Gdy jednak skończyłem, odezwała się do Ibary: |
||
+ | |||
+ | - Ibara-san, czy masz przy sobie notatki, o których jest mowa? |
||
+ | |||
+ | - Nie, ale… |
||
+ | |||
+ | - Ja je mam. |
||
+ | |||
+ | Satoshi sięgnął do swojej zawieszonej na sznurkach torbie i wyciągnął stamtąd plik notatek złożonych w ćwiartki, a następnie podał je Itoikawie. Przejrzała je szybko. |
||
+ | |||
+ | - Zdołałeś sformułować swoje wnioski na podstawie zaledwie tego? |
||
+ | |||
+ | Chitanda przytaknęła. |
||
+ | |||
+ | - Tak, Oreki-san dokładnie tak zrobił. |
||
+ | |||
+ | To nie całkiem prawda. |
||
+ | |||
+ | - Ja tylko poskładałem ich teorie razem, to wszystko. |
||
+ | |||
+ | - W każdym razie... |
||
+ | |||
+ | ''Ech.'' Itoikawa westchnęła i położyła notatki na stole, krzyżując jednocześnie nogi. |
||
+ | |||
+ | - ...Jestem pod wrażeniem. |
||
+ | |||
+ | - Czyli się nie pomylił? - zapytała Ibara, na co tamta potrząsnęła głową. |
||
+ | |||
+ | - Nie, jest tak, jak powiedział Oreki-kun. Wszystko to prawda. To niesamowite uczucie, gdy tak stanęliście naprzeciwko mnie, a ja miałam okazję zobaczyć całą sprawę rozwijającą się na nowo. |
||
+ | |||
+ | Odetchnąłem. |
||
+ | |||
+ | Bardzo mi ulżyło, gdy uśmiadomiłem sobie, że zrozumiałem wszystko prawidłowo. |
||
+ | |||
+ | - Czy coś jeszcze chcielibyście ode mnie usłyszeć? Mogę wam nawet postawić szóstki, jeśli moja odpowiedź pokrywa się z waszymi spekulacjami. |
||
+ | |||
+ | - Nie wiem jak dla mnie, ale Houtarou wydaje się czuć, że czegoś jeszcze brakuje. |
||
+ | |||
+ | Tia, czegoś brakowało. |
||
+ | |||
+ | Było coś, o co chciałem zapytać - czy Sekitani Jun poświęcił swoje różowe, licealne życie z własnej woli? Sformułowałem to zapytanie następująco: |
||
+ | |||
+ | - Mam tylko jedno pytanie. Czy Sekitani Jun pragnął stać się tarczą dla całego grona uczniowskiego? |
||
+ | |||
+ | Uśmiech na twarzy Itoikawy zamarł, gdy usłyszała postawione jej pytanie. Ledwo mnie spojrzała. |
||
+ | |||
+ | - … |
||
+ | |||
+ | Wpatrywała się w milczeniu. |
||
+ | |||
+ | Czekałem, aż zacznie mówić, tak samo zresztą jak Chitanda, Ibara i Satoshi. Prawdopodobnie zastanawiali się, o co tak właściwie chodzi z tym pytaniem, mimo to cierpliwie czekali. |
||
+ | |||
+ | … Milczenie nie trwało długo. Itoikawa poruszyła ustami, jakby coś mamrotała, aż przyznała: |
||
+ | |||
+ | - Naprawdę mnie przejrzałeś… wobec tego myślę, że powinnam wam wszystko opowiedzieć. Myślę, że najlepiej będzie zacząć od początku aż do samego końca. Choć zdarzyło się to dawno temu, wciąż doskonale to pamiętam. |
||
+ | |||
+ | I tak, dawna Kooriyama Youko opowiedziała o „czerwcowej walce” sprzed trzydziestu trzech lat. |
||
Revision as of 13:44, 11 July 2013
Rozdział 7 - Prawda o historycznym klubie klasycznym
Powrót do Rozdział 6 - Minione dni chwalebnego klubu klasycznego | Strona Główna | Idź do Rozdział 8 - The Daily Life of the Future Classics Club |