AnoHana: Tom 2 Rozdział 1

Rozdział 1 - którą zapamiętaliśmy

Dziupla była szeroko otwarta.

Znajdowała się ona w ogromnym drzewie, które rosło za sekretną bazą.

Jej nieprzenikniona ciemność sprawiała wrażenie, że ciągnie się ona aż do innego świata.

Była tutaj, obserwując.

Z wyrazu jej oczu nie można było wyczytać najmniejszego choćby cienia emocji. Ja, który się bałem, nadal wypełniałem kamieniami dziuplę.

„Kiedy to skończę, wszystko potoczy się dobrze” - pomyślałem, wzdychając przy tym, po czym podniosłem głowę...

Poprzez szparę między kamieniami, ona... Meiko przyglądała się stamtąd.

Coraz bardziej przerażony, lekkomyślnie napełniałem wnętrze kamieniami, gdyż nie mogłem rzucać kamieniami w Meiko. Byłoby o wiele lepiej, gdybym nie powiedział „Mam nadzieję, że będziemy mogli spotkać się ponownie” tamtego dnia.

Meiko była wewnątrz dziupli.

Począwszy od tego dnia, nadal ukrywa się tam bezszelestnie.

Powrót do Ilustracje

Strona Główna

Idź do Rozdział 2