Difference between revisions of "High School DxD:Volume 24 Pięść i Kły"

From Baka-Tsuki
Jump to navigation Jump to search
(Created page with "==Pięść i Kły== Gdy mecz toczył się z pełną parą, po drugiej stronie Bova Tannin i Nakiri Kouchin Ouryuu patrolowali zewnętrzny obszar obiektu. Dotarli do małego pa...")
 
m
Line 46: Line 46:
 
{| border="1" cellpadding="5" cellspacing="0" style="margin: 1em 1em 1em 0; background: #f9f9f9; border: 1px #aaaaaa solid; padding: 0.2em; border-collapse: collapse;"
 
{| border="1" cellpadding="5" cellspacing="0" style="margin: 1em 1em 1em 0; background: #f9f9f9; border: 1px #aaaaaa solid; padding: 0.2em; border-collapse: collapse;"
 
|-
 
|-
| Cofnij do [High_School_DxD:Volume_24_Żywot_4|Żywotu czwartego]]
+
| Cofnij do [[High_School_DxD:Volume_24_Żywot_4|Żywotu czwartego]]
 
| Powróć do [[High_School_DxD_(Polski)|strony głównej]]
 
| Powróć do [[High_School_DxD_(Polski)|strony głównej]]
 
| Przejdź do [[High_School_DxD:Volume_24_Ostateczny_Upadek._Wodna_Księżniczka|Podrozdziału Ostateczny upadek]]
 
| Przejdź do [[High_School_DxD:Volume_24_Ostateczny_Upadek._Wodna_Księżniczka|Podrozdziału Ostateczny upadek]]

Revision as of 12:01, 4 May 2018

Pięść i Kły

Gdy mecz toczył się z pełną parą, po drugiej stronie Bova Tannin i Nakiri Kouchin Ouryuu patrolowali zewnętrzny obszar obiektu. Dotarli do małego parku, który znajdował się obok stadionu. Gdy tylko Ouryuu do niego wszedł, wyczuł niepokojącą obecność. W rogu parku spostrzegł podejrzane postacie ubrane w płaszcze. Ponurzy Żniwiarze. Bova natychmiast wrócił do postaci olbrzymiego smoka.

– Jesteście Ponurymi Żniwiarzami z Królestwa Zmarłych. Czego więc tutaj chcecie? Jak się nazywacie i kim jest wasz pan? – zapytał.

Ponurzy Żniwiarze nie dobyli kos i odpowiedzieli spokojnie. Zaczęli też rozmawiać między sobą.

– Ten smok włóczy się z tą grupą od pół roku.

– Racja, jest jakimś przydupasem tego plugawego Sekiryuuteia.

„Przydupas plugawego Sekiryuuteia.”

Dla Bovy, który zamierzał zostać Kłami Sekiryuuteia, nie były to słowa, których mógł wysłuchiwać w pokorze. Ponurzy Żniwiarze zaczęli się przedstawiać:

– Jesteśmy z wiernym sługą Hadesa, władcy Królestw Zmarłych, Tanato...

Bova jednak nie zamierzał ich dalej słuchać, Jego ciało eksplodowało złością.

– Nie musicie więcej mówić. Stójcie gdzie stoicie i zmieńcie się w popiół – powiedział.

Ośmielili się kpić z Hyoudou Isseia. Dla Bovy nie było innej opcji, niż eksterminacja.

– Uspokój się, Bobo. Zapytamy ich najpierw o to komu służą i jaki są ich zamiary – powiedział Ouryuu do swojego towarzysza, po czym wskazał palcem stadion. – Jesteście tu z powodu tych sióstr nekomat, które tam teraz walczą, prawda?

Oczy Ponurych Żniwiarzy błyszczały niesamowitym światłem, ale nie odpowiedzieli. Jednak ich wrogość i chęć do walki dalej rosła. Ouryuu podrapał się po głowie i westchnął.

– Ach, ich celem zdecydowanie jest Toujou oraz jej siostra.

– Jeśli pozwolicie nam przejść, to darujemy wam życie – powiedział jeden z Ponurych Żniwiarzy.

Sądzili że przyjmie ich propozycję. W końcu nie był ani diabłem, ani aniołem, a tylko zwykłym człowiekiem. Dlatego Ponurzy Żniwiarze patrzyli z góry na Ouryuu i byli bardzo pewni siebie. Ouryuu pokręcił głową.

– Co za bzdury wygadujesz? Jak mógłbym przepuścić drani, którzy obrażają Hyoudou-senpaia?

Wprawdzie Ouryuu zachowywał się niesamowicie spokojnie, ale ani on, ani Bova, nie mieli zamiaru pozwolić im przejść.

– Do tego Toujou jest moją koleżanką z klasy.

Gdyby dla własnego dobra zlekceważył bezpieczeństwo koleżanki z klasy, to wtedy byłoby to sprzeczne z jego zasadami. Ouryuu i Bova ruszyli naprzód, uwalniając aurę ze swoich ciał.

– Zróbmy porządek z tymi Ponurymi Żniwiarzami.

Tak oto Ponurzy Żniwiarze, którzy pojawili się wokół stadionu, wdali się w walkę z drużynami Sekiryuuteia Płonącej Prawdy oraz Slash Doga.

Cofnij do Żywotu czwartego Powróć do strony głównej Przejdź do Podrozdziału Ostateczny upadek